Witam! Operacja usunięcia gruczolaka prostaty może być przeprowadzona na wiele sposobów. Prawdopodobnie były mąż był operowany metodą laparoskopową. Możliwe efekty uboczne po zabiegu są podobne dla wszystkich technik i są to: -> Ejakulacja wsteczna - czyli cofanie się spermy do pęcherza moczowego związane z zaburzoną funkcją zwieracza wewnętrznego cewki moczowej - w praktyce wiąże się ona z upośledzona zdolnością do wytrysku, czyli zaburzoną płodnością. -> Rzadko (kilka % pacjentów) występuje wysiłkowe nietrzymanie moczu (np. przy kaszlu, śmiechu, wzmożonym napięciu mięśni tłoczni brzusznej). -> Zaburzenia wzwodu (u około 10% pacjentów). Ich występowanie może być przejściowe lub stałe - w zależności od problemów z potencją przed zabiegiem oraz wieku pacjenta. Należy pamiętać, że usunięcie gruczolaka prostaty, nie oznacza usunięcia całej prostaty. W praktyce oznacza to, że należy pozostawać w kontroli urologicznej, ponieważ nadal występuje wystąpienia raka prostaty. Wymienione przez panią krwawienie z cewki moczowej oraz świąd powinny ustąpić z czasem. W razie wystąpienia niepokojących objawów należy udać się na badanie kontrolne do lekarza. Pozdrawiam serdecznie!
Lekarze, pielęgniarki oraz inny personel medyczny jest zobowiązany do działania z należytą starannością. Jeśli te zasady są naruszane - pacjent ma prawo do złożenia skargi: ustnie lub
PytanieCzy kobiety po operacji nowotworu piersi mogą po leczeniu szpitalnym skorzystać z leczenia sanatoryjnego?Czy musi upłynąć rok po operacji (mastektomii), aby korzystać z refundacji na sanatorium? OdpowiedźChoroba nowotworowa stanowi przeciwwskazanie do leczenia uzdrowiskowego i rehabilitacji uzdrowiskowej, tj. czynna choroba nowotworowa oraz okres przed upływem:- 5 lat w przypadku: czerniaka złośliwego, białaczki, ziarnicy złośliwej, chłoniaków złośliwych, nowotworów nerki,- 12 miesięcy w przypadku innych nowotworów złośliwych,od zakończenia leczenia operacyjnego, chemioterapii lub radioterapii, z wyłączeniem leczenia z art. 33 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, leczenie uzdrowiskowe albo rehabilitacja uzdrowiskowa przysługuje świadczeniobiorcy na podstawie skierowania wystawionego przez lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Lekarz ubezpieczenia zdrowotnego, wystawiając skierowanie jest zobowiązany, stosownie do § 2 ust. 1 rozporządzenia ministra zdrowia z 7 lipca 2011 roku w sprawie kierowania na leczenie uzdrowiskowe albo rehabilitację uzdrowiskową, brać pod uwagę:1) wskazania i przeciwwskazania do leczenia uzdrowiskowego albo rehabilitacji uzdrowiskowej określone w przepisach wydanych na podstawie art. 19 ust. 3 ustawy z 28 lipca 2005 roku o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych;2) w przypadku dorosłych - zalecaną częstotliwość korzystania z leczenia uzdrowiskowego albo rehabilitacji uzdrowiskowej, nie częściej niż raz na 18 i przeciwwskazania określa z kolei § 5 rozporządzenia ministra zdrowia z 5 stycznia 2012 roku w sprawie sposobu kierowania i kwalifikowania pacjentów do zakładów lecznictwa uzdrowiskowego, który określa że przeciwwskazaniem do leczenia uzdrowiskowego jest choroba nowotworowa. Zobacz inne komentarze tej autorki:Ustawa o świadczeniach zdrowotnych nie pozwala na pobieranie dopłat >>>Podmiot leczniczy nie może rozszerzyć uprawnień do świadczeń poza kolejnością >>>Świadczenia zdrowotne bez kolejki nie przysługują wdowie po kombatancie >>>NFZ nie ma obowiązku wyjaśniać tzw. konfliktów personelu, ale może to zrobić >>>Agnieszka Pietraszewska-MachetaRadca prawny, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także studiów podyplomowych w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych na Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Ukończyła aplikację sądową. Od 1998 r. pracuje w systemie ubezpieczeń zdrowotnych, najpierw jako współorganizator Małopolskiej Regionalnej Kasy Chorych w Krakowie, następnie jako pracownik Małopolskiej Regionalnej Kasy Chorych oraz Branżowej Kasy Chorych dla Służb Mundurowych. Od 2003 roku jest pracownikiem Narodowego Funduszu Zdrowia, początkowo jako Naczelnik Wydziału Organizacyjno-Prawnego Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Krakowie, a obecnie jako radca prawny w Mazowieckim Oddziale Wojewódzkim NFZ w Warszawie. Jest współautorką komentarza do ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, prowadzi szkolenia i wykłady z zakresu funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej, w szczególności dotyczące finansowania świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publikacji Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznychAgnieszka Pietraszewska-Macheta współpracuje z Serwisem Prawo i Zdrowie.
Wprowadzenie. Wielu mężczyzn po usunięciu prostaty z powodu raka ma problemy z erekcją. Badania sugerują, że przyjmowanie niektórych leków lub stosowanie urządzeń pomagających w erekcji może wpłynąć u mężczyzn na poprawę w szybszym i lepszym powrocie do zdrowia przy regularnym, zaplanowanym stosowaniu (np. codziennie lub dwa
Pytanie badawcze Jaka jest skuteczność zabiegów przywracających mężczyznom zdolność do erekcji po operacji raka prostaty? Wprowadzenie Wielu mężczyzn po usunięciu prostaty z powodu raka ma problemy z erekcją. Badania sugerują, że przyjmowanie niektórych leków lub stosowanie urządzeń pomagających w erekcji może wpłynąć u mężczyzn na poprawę w szybszym i lepszym powrocie do zdrowia przy regularnym, zaplanowanym stosowaniu (np. codziennie lub dwa razy w tygodniu) w porównaniu ze stosowaniem doraźnym. Nie jest jednak jasne, jaka jest skuteczność tych zabiegów w rzeczywistości. Charakterystyka badań Uwzględniliśmy osiem randomizowanych badań (badania kliniczne, w których osoby są losowo umieszczane w jednej z dwóch lub więcej grup terapeutycznych) obejmujących 1699 uczestników. W pięciu badaniach oceniano przyjmowanie inhibitorów fosfodiesterazy (rodzaj leku) zgodnie z harmonogramem w porównaniu z brakiem leczenia lub placebo (lek pozorowany, nie wywiera efektu). W dwóch badaniach porównano stosowanie inhibitorów fosfodiesterazy przyjmowanych codziennie lub w razie potrzeby. W jednym badaniu porównano codzienne stosowanie inhibitora fosfodiesterazy oraz leku zwanego prostaglandyna E1, który jest aplikowany na czubek penisa jak czopek. Główne wyniki tego przeglądu, które naszym zdaniem były najważniejsze dla mężczyzn, to samoocena erekcji (samoocena potencji), ocena jakości erekcji oparta na specjalistycznym kwestionariuszu erekcji i obecność poważnych działań niepożądanych. Główne wyniki Stwierdziliśmy, że mężczyźni stosujący badane leki zgodnie z harmonogramem, mogli mieć podobną samoocenę erekcji i jakość erekcji (ocenioną na podstawie wypełnionych przez nich kwestionariuszy) w porównaniu z mężczyznami, którzy nie przyjmowali regularnie żadnych leków lub stosowali je w razie potrzeby. Porównywane grupy miały również podobną częstość poważnych skutków ubocznych i podobny wskaźnik rezygnacji z udziału w badaniu przed jego zakończeniem. Jednak jesteśmy bardzo niepewni co do wyciągniętych wniosków. Ze względu na brak danych nie byliśmy w stanie ocenić, czy wyniki te byłyby różne w innych grupach mężczyzn, w zależności od tego, czy chirurg starał się zachować nerwy pomagające w erekcji czy nie, w oparciu o wiek mężczyzn oraz to jak dobrze oceniali swoje erekcje wcześniej. Wiarygodność danych naukowych Jakość danych naukowych w przypadku większości głównych wyników była bardzo niska. Oznacza to, że jesteśmy bardzo niepewni co do wyników sformułowanych w niniejszym przeglądzie. Dalsze badania prawdopodobnie zmienią przedstawione do tłumaczenia: Tłumaczenie: Joanna Zając Redakcja: Małgorzata Kołcz
model A1 – rehabilitacja w tym modelu trwa od 4 do 7 dni, a wskazaniami do zdecydowania się na niego są: niestabilna choroba wieńcowa, zawał serca bez uniesienia ST, zawał serca z uniesieniem ST bez znaczącego upośledzenia czynności lewej komory, czyli bez znaczącego upośledzenia frakcji wyrzutowej;
Maria Radecka z Krakowa przeszła operację usunięcia nowotworu. Bardzo chciała wyjechać na rehabilitację Była zdumiona, gdy orzeczniczka ZUS z góry stwierdziła, że jej starania o sanatorium pozbawione są sensu Gdy 62-letnia Maria Krcha-Radecka z Krakowa zaobserwowała u siebie krwawienie w okolicach intymnych, była zaniepokojona. Postanowiła skonsultować się ze szwagierką, która jest lekarką. Ta od razu poleciła, aby pani Maria wykonała szczegółowe badania. I tak kobieta trafiła do Kliniki Ginekologii Onkologicznej w Krakowie. Już pierwsze badanie wykazało zmianę, która okazała się nowotworową. - Ginekolog stwierdził, że jest to złośliwy rak trzonu macicy, który należy natychmiast usunąć - wyznaje pani Maria. W ciągu miesiąca od postawienia diagnozy kobieta trafiła na stół operacyjny. Był listopad 2016 wszystkim skierowano panią Marię na leczenie radiologiczne, które miało w pełni wyeliminować ryzyko nawrotu Chociaż skończyłam już leczenie, to nadal nie czuję się dobrze - co po takiej chorobie jest naturalne, organizm jest wyczerpany - mówi pani Maria. - Ze względu na wycięcie węzłów chłonnych puchną mi nogi. Miałam od dawna spore problemy z barkiem, które się pogorszyły ze względu na brak ruchu. Coraz bardziej mi to doskwiera - poradzili jej, żeby zgłosiła się do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i wnioskowała o przyznanie jej turnusu rehabilitacyjnego w sanatorium. Stosowny formularz musiał wypełnić lekarz. - Już na tym etapie coś wydało mi się podejrzane. Żeby złożyć taki wniosek, trzeba zaznaczyć, na co się choruje. I w wariantach do wyboru jest tylko jedna choroba onkologiczna - rak piersi - dzieli się spostrzeżeniami 62-latka z Krakowa. - Nie uwzględniono takich pacjentów jak ja, którzy przeszli inne rodzaje nowotworów - relacjonuje. Lekarz, który wypisywał pani Marii skierowanie, wymienił w nim poza rubryką wszystkie choroby, na które cierpi - razem z nowotworem trzonu W rozmowie ze mną orzeczniczka z ZUS-u powiedziała, że raczej dostanę odmowę, bo mnie się sanatorium nie należy, co innego, gdyby nowotwór zaatakował pierś - mówi pani Maria. - To jakiś absurd. Bo takie są przepisy, z nimi nie należy już dyskutowaćKobieta zaznacza, że nie chodziło jej przecież o bezpłatne wczasy pod palmami, a o pobyt w ośrodku, gdzie pod okiem rehabilitantów odzyska sprawność fizyczną i nabierze sił po wyczerpującej chorobie i radioterapii. Pani Maria nie ma wątpliwości, że zasady, na jakich kierowani są chorzy do sanatorium, są bezduszne. Lekarze mówią, że muszą się trzymać litery prawa. - Mamy dokładne wytyczne, kiedy możemy wysłać pacjenta onkologicznego do sanatorium - tłumaczy dr Robert Bakalarz, onkolog ze Szpitala im. Śniadeckiego w Nowym Sączu. - Akurat w przypadku raka trzonu macicy przez rok po zakończeniu leczenia pacjentka nie powinna wyjeżdżać na rehabilitację. Przy innych typach nowotworów okres ten może wydłużyć się nawet do pięciu lat. Jak tłumaczą lekarze, bierze się to z tego, iż w medycynie przyjmuje się, że jeśli nowotwór nie nawróci do pięciu lat od operacji, to pacjent jest zdrowy. - Czyli, że jak ktoś nie rokuje, to o sanatorium może zapomnieć? - dziwi się pokrętnej logice pani Maria. W ZUS-ie usłyszeliśmy, że przepisy są jasne i nie podlegają dyskusji. Bożena Bielawska z krakowskiego ZUS-u podkreśla, że sanatorium przysługuje rzeczywiście tylko pacjentom ze schorzeniami uwzględnionymi we wniosku (dot. schorzeń narządu ruchu, układu krążenia, układu oddechowego, schorzeń psychosomatycznych, onkologicznych po leczeniu nowotworu gruczołu piersiowego, narządu głosu). - Grupa schorzeń została wybrana na podstawie przeprowadzonych analiz najczęściej występujących niezdolności do pracy u osób ubezpieczonych - tłumaczy. Człowiek pozostaje sam ze swoimi problemamiDodaje, że ubezpieczeni pacjenci mogą ubiegać się także o sanatorium w ramach NFZ. Na taki turnus trzeba jednak czekać około 26 miesięcy - a pani Marii zależało na jak najszybszym rozpoczęciu rehabilitacji. 62-latka może także ubiegać się o leczenie na miejscu, w jednej z krakowskich poradni specjalistycznych. Pani Maria ma jednak nadzieję, że uda jej się w końcu dostać do sanatorium. Jeśli tak się nie stanie, będzie szukać innych form rehabilitacji po ciężkiej chorobie. - Człowiek w takiej sytuacji może czuć się bezradny i pozostawiony samemu sobie. Ja na szczęście mam rodzinę, która mnie wspiera - mówi pani Maria. WIDEO: Pierwsza pomoc. Kiedy i jak używać defibrylatora?Autor: Dzień Dobry TVN, x-newsFollow
Po przygotowaniu do symulacji pacjent przebiera się w koszulę szpitalną. Nie należy zdejmować butów. Podczas symulacji. Gdy pacjent będzie gotowy, radioterapeuci pomogą mu położyć się na plecach na stole do symulacji. Stół będzie przykryty prześcieradłem, ale jest twardy i nie ma poduszki.
Przerost prostaty to dość powszechna dolegliwość, występująca u mężczyzn około roku życia oraz starszych. Choroba ta objawia się przede wszystkim problemami z oddawaniem moczu, negatywnie wpływa również na funkcje seksualne. Diagnostyką oraz leczeniem łagodnego przerostu prostaty zajmują się specjaliści z naszego Szpitala Mazovia – zapraszamy na konsultacje wszystkich panów wymagających profesjonalnej i dyskretnej pomocy! Prostata – zwana także sterczem lub gruczołem krokowym – to narząd zlokalizowany u mężczyzn pod pęcherzem moczowym, otaczający cewkę moczową. Jego główną rolą jest produkcja płynu, w którym pływają plemniki. Prawidłowa wielkość stercza to około 20 cm3. Po 45. roku życia u wielu panów dochodzi do powiększania się tego gruczołu – lekarze twierdzą, że łagodny przerost prostaty jest naturalnym objawem starzenia się organizmu. Przerost prostaty – objawy Najczęstsze objawy i dolegliwości towarzyszące przerostowi prostaty wynikają z podrażnienia pęcherza przez powiększony stercz lub zaciskania cewki moczowej. Może to być: częstomocz, oddawanie moczu w nocy (nokturia), gwałtowne parcie na mocz, brak możności powstrzymania mikcji, nietrzymanie moczu „z parcia”, ból w czasie mikcji, wyczekiwanie na mikcję, zwężenie strumienia moczu, wydłużenie czasu mikcji, osłabienie siły strumienia moczu, przerywany strumień moczu, wykapywanie moczu po mikcji, uczucie zalegania moczu w pęcherzu po mikcji, zatrzymanie moczu. Przerost prostaty – diagnostyka Diagnostyka łagodnego rozrostu stercza opiera się przede wszystkim ma zebraniu wywiadu przez specjalistę urologa, badaniu fizykalnym narządów płciowych zewnętrznych, badaniu jamy brzusznej i badaniu palcem przez odbytnicę (DRE, per rectum). W Szpitalu Mazovia wykonujemy również niezbędne badania laboratoryjne (PSA, kreatynina, mocznik, eGFR, badanie ogólne moczu, posiew moczu) oraz: badanie TAUS (USG przezpowłokowe) – oceniające kondycję nerek, moczowodów, pęcherza moczowego, stercza i zaleganie moczu po mikcji, badanie TRUS (USG przeodbytnicze) – oceniające dokładnie gruczoł krokowy, przepływ cewkowy – nieinwazyjne badanie oceniające siłę i długość strumienia moczu, pełne badanie urodynamiczne – rzadko wykorzystywane badanie małoinwazyjne precyzyjnie różnicujące charakter zmian czynnościowych dolnych dróg moczowych. Przerost prostaty – leczenie Łagodny rozrost gruczołu krokowego leczymy w 90% zachowawczo, stosując terapię farmakologiczną, która doskonale niweluje lub w znacznym stopniu ogranicza nieprzyjemne dolegliwości. Jest to leczenie objawowe, które musi być stosowane do końca życia chorego, a kontrolowane i udoskonalane przez prowadzącego lekarza urologa. Zaledwie w 10% przypadków – kiedy leczenie zachowawcze jest nieskuteczne lub niemożliwe do stosowania – konieczne jest włączenie leczenia zabiegowego. Metodę dopasowujemy indywidualnie do konkretnego przypadku chorego, w zależności od wielu czynników, takich jak wielkość stercza, obciążenia dodatkowe chorego, wiek, ryzyko choroby nowotworowej czy poprzednie leczenie zabiegowe. W Szpitalu Mazovia dysponujemy pełnym panelem możliwości operacyjnych gruczołu krokowego. TUMT – termoterapia gruczołu krokowego. Najmniej inwazyjne leczenie zabiegowe gruczołu krokowego, możliwe do wykorzystania w bardzo mało nasilonych objawach rozrostu stercza, wymagające cyklicznego powtarzania. TURP – przezcewkowa resekcja gruczołu krokowego z wykorzystaniem prądu monopolarnego. Najbardziej klasyczna operacja małoinwazyjna stercza, powszechnie wykonywana na całym świecie, możliwa do wykorzystania przy objętości stercza do 90-100 cm3. TURPiS – przezcewkowa resekcja gruczołu krokowego z wykorzystaniem prądu bipolarnego. Ulepszona wersja zabiegu TURP, w której resekcja odbywa się z wykorzystaniem prądu bipolarnego. Dzięki temu krwawienie śródoperacyjne jest bardzo niewielkie. Holep – laserowa enukleacja prostaty (przy użyciu lasera holmowego). Jedna z najnowocześniejszych małoinwazyjnych metod operowania przerostu prostaty. Stosowana u pacjentów z rozrostem gruczołu krokowego w celu zmniejszenia jego objętości i zwiększenia tempa przepływu moczu przez cewkę moczową. Adenomektomia klasyczna sposobem Millina, Varda, przezpęcherzowa – technika operacyjna pozwalająca usunąć bardzo duży gruczoł krokowy oraz kamienie znajdujące się w świetle pęcherza. Coraz rzadziej stosowana ze względu na obfite krwawienie śródoperacyjne i zastępowana operacjami laparoskopowymi oraz robotycznymi. Adenomektomia robotyczna DaVinci X – najbardziej zaawansowana technologicznie operacja usuwania łagodnego gruczolaka prostaty przy dużych objętościach. Wszystkich mężczyzn borykających się z przerostem prostaty zapraszamy do kontaktu -> Oferujemy opiekę najlepszych specjalistów i dostęp do najnowocześniejszych metod diagnostyki i leczenia.
O tym, czy pacjent powinien poddać się zabiegom czy radioterapii, powinien zdecydować lekarz onkolog w porozumieniu z pacjentem. Operacyjne leczenie raka prostaty Choć rozwój medycyny wciąż postępuje, przy operacji raka prostaty lekarze nie mają możliwości precyzyjnego określenia, gdzie dokładnie w gruczole krokowym znajduje się guz.
data publikacji: 12:00, data aktualizacji: 16:21 ten tekst przeczytasz w 4 minuty Aż o 20 lat może przedłużyć życie operacja całkowitego usunięcia prostaty u mężczyzn cierpiących na zaawansowaną postać raka tego narządu - twierdzą specjaliści z Mayo Clinic. vadimguzhva / Getty Images Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Wielu mężczyzn chorych na raka gruczołu krokowego obawia się radykalnej operacji, bo jednym z jej powikłań jest nietrzymanie moczu i impotencja. Dlatego niektórzy wybierają mniej inwazyjną metodę, jaką jest radioterapia i terapia hormonalna. Ale jest ona mniej skuteczna - przekonywał dr R. Jeffrey Karnes z kliniki urologii Mayo Clinic podczas konferencji American Urological Association w Waszyngtonie. Amerykański urolog powołał się na niepublikowane jeszcze badania przeżywalności mężczyzn z rakiem prostaty, którzy byli leczeni w Mayo Clinic w latach 1987-1997. Radykalna prostatektomia (całkowitego usunięcia prostaty) o 20 lat wydłużyła życie 80 proc. chorym, którzy według klasyfikacji TNM mieli zaawansowaną postać choroby, na tzw. etapie T3c. Tak onkolodzy określają guzy, które naciekają poza torebkę gruczołu krokowego po jednej lub obu stronach oraz poza pęcherzyki nasienne. Jeszcze większe szanse przeżycia mają mężczyźni z rakiem prostaty na etapie T2c, który zajmuje już obydwa płaty tego narządu, ale guz jeszcze nie nacieka. Aż 90 proc. tych chorych żyło jeszcze po 20 latach od operacji. Radykalna prostatektomia jest podstawowym zabiegiem chirurgicznym w leczeniu raka prostaty. Polega ona na usunięciu całego gruczołu krokowego wraz z otaczającymi tkankami i pęcherzykami nasiennymi. Taka metoda zalecana jest również mężczyznom z tzw. agresywną postacią raka prostaty, czyli szybko rosnącym guzem gruczołu krokowego. Wskazują na to badania na 1 850 chorych leczonych w latach 1988-2004, jakie przeprowadził dr Stephen Boorjian, urolog z Mayo Clinic. Wykazały one, że po takim leczeniu 92 proc. pacjentów z agresywnym rakiem prostaty żyło jeszcze po 10 latach od zabiegu. Według dra Boorjiana, mężczyźni po radykalnej operacji prostaty mają o 50 proc. większe szanse przeżycia niż ci, którzy są leczeni radioterapią i hormonalną terapią zastępczą. Nie ma przy tym większego znaczenia, w jakim wieku jest chory ani jaki jest ogólny jego stan zdrowia. Musisz poddać się operacji prostaty? Zapoznaj się ze szczegółowymi ofertami i wybierz placówkę, w której wykonasz zabieg. Inne badania wskazują, że wybór metody leczenia nie ma większego znaczenia jedynie u mężczyzn, u których rak prostaty jest we wczesnym etapie rozwoju (gdy guz jest ograniczony do gruczołu krokowego i nie jest agresywny). Dr Benny Holmstrom ze szpitala Gvle w Szwecji twierdzi nawet, że tacy chorzy nie muszą natychmiast poddać się operacji. Uczony powołuje się na badania 2 566 mężczyzn leczonych w Szwecji w latach 1997-2002, które sugerują, że w przypadku raka w początkowej fazie rozwoju można odłożyć decyzję o poddaniu się zabiegowi. W tym czasie trzeba jedynie ściśle kontrolować chorobę: regularnie wykonywać testy PSA (oznaczania we krwi poziomu swoistego dla prostaty antygenu produkowanego przez komórki gruczołów stercza) oraz ewentualnie poddać się biopsji gruczołu krokowego. Dr Benny Holmstrom twierdzi, że chorzy, którzy byli operowani dopiero po upływie 19 miesięcy od postawienia diagnozy, żyli niemal tak samo długo po 8 latach jak ci, którzy poddali się operacji w okresie 3 miesięcy od wykrycia guza. Szwedzki urolog zastrzega się jednak, że o tym, czy faktycznie warto zwlekać z operacją raka prostaty, mogą ostatecznie rozstrzygnąć jedynie jeszcze dłuższe obserwacje. Kolejne badania sugerują, że takie zachowawcze postępowanie jest bezpieczne u mężczyzn w starszym wieku, którzy mają co najmniej 66 lat. Do takiego wniosku skłaniają obserwacje dra Petera Albertsen z University of Connecticut Health Center w Farmington. Wynika z nich, że chorzy w tym wieku, u których wykryto guz we wczesnym etapie, w kolejnych 10 latach częściej umierają z innego powodu niż na raka prostaty. (PAP) Sprawdź też: Eksperci: testy PSA na raka prostaty powodują więcej szkody niż pożytku Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. zdrowie prostata Nowotwór prostaty leczenie raka leczenie nowotworów Rak gruczołu krokowego guz prostaty rak prostaty Poseł ostro o paleniu: to nie czas na półśrodki, pora na radykalną walkę z papierosami Choć walka z nimi trwa od lat, to nadal nie przynosi oczekiwanych skutków. Według Ministerstwa Zdrowia, palenie papierosów jest dziś głównym czynnikiem ryzyka dla... Problemy z prostatą - jak wyglądają pierwsze objawy? Zapalenie prostaty to choroba zapalna, która dotyka mężczyzn w różnym wieku — może mieć formę ostrą lub przewlekłą. Przyczynami zapalenia prostaty są bakterie lub... Granat na prostatę i nie tylko Ponad połowa Polaków po pięćdziesiątce zaczyna mieć problemy z oddawaniem moczu i życiem intymnym! Jest to źródłem wielu męskich kompleksów, obniżenia jakości... Prostata - przyczyny, objawy, leczenie i profilaktyka chorób prostaty Prostata to gruczoł krokowy, z którego chorobami mają głównie do czynienia mężczyźni w dojrzałym wieku. Zignorowanie nawet łagodnego schorzenia prostaty bywa... Do kogo się zgłosić z problemami z prostatą? Jak wygląda wizyta u urologa? Zapytaliśmy eksperta - Diagnoza nowotworu zawsze jest szokiem. To informacja trudna do przyjęcia przez każdego człowieka, ale dzisiaj raka prostaty możemy leczyć na każdym etapie... Rak prostaty to w Polsce jeden z najczęstszych męskich nowotworów. Każdy czterdziestolatek powinien zrobić to badanie W Polsce ponad 5 tysięcy mężczyzn rocznie umiera z powodu raka gruczołu krokowego. To przede wszystkim odzwierciedlenie braku świadomości oraz obawy przed... Monika Zieleniewska Rak prostaty, a pandemia COVID-19. Co się zmieniło w zdrowiu Polaków? Epidemia COVID-19 stanowi zagrożenia dla zdrowia ogółu społeczeństwa, ale w szczególności dla osób z chorobami przewlekłymi, w tym schorzeniami onkologicznym... Jak zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka prostaty? Chociaż głównym czynnikiem ryzyka raka gruczołu krokowego jest wiek, to twój styl życia również ma znaczenie. Dlatego, jeśli chcesz zadbać o swoją prostatę, to... Rak prostaty - jak Polska wygląda na tle Europy? Prostata, zwana także gruczołem krokowym, gruczołem sterczowym czy po prostu sterczem jest występującym u mężczyzn narządem wielkości orzecha włoskiego. Z powodu... Anna Zimny-Zając Wyrok: rak prostaty. I co dalej? Dowiedziałeś się, że to "ON" i twoje życie rozpadło się na milion drobnych kawałków. Chociaż diagnoza raka prostaty zawsze jest szokiem, to nie oznacza końca. To...
2xxGH2o. 287 466 423 201 89 345 418 92 122
czy pacjent ma prawo do sanatorium po operacji prostaty